Punta Cana czy Bavaro – gdzie ja właściwie spędziłem wakacje?

Ile to ja razy słyszę od Turystów lub czytam w internecie stwierdzenia: “jadę na wczasy do Punta Cana” , “jesteśmy teraz na Punta Cana”, “byłam w Punta Cana na wakacjach”.

Czy aby na pewno wszystkie te osoby odwiedziły Punta Cana?!

Śmiem stwierdzić, że nikt z tych osób nie był w Punta Cana poza obowiązkową wizytą na lotnisku (chyba, że lądował na lotnisku niedaleko La Romana). Zdaję sobie również sprawę, iż wiele osób jest wprowadzanych w błąd poprzez błędne informacje w internecie, bo niby skąd ma ktoś zaczerpnąć podstawowych informacji, gdy nigdy wcześniej nie odwiedzał Dominikany?! Między innymi po to powstał ten blog 🙂

Jeżeli lecą Państwo na lotnisko Punta Cana, to praktycznie wszyscy wypoczywacie w głównej miejscowości turystycznej – Bavaro. Część w mniejszych miasteczkach (wręcz wioskach) ościennych jak: Cabeza de Toro, Uvero Alto czy Arena Gorda. Jeszcze inni jadą do hoteli w Bayahibe. I tu też wiele biur wprowadza Państwa w błąd, pisząc przy lokalizacji hotelu „La Romana”. Otóż w mieście La Romana nie ma żadnego ośrodka All Inclusive, a nawet nie ma wartej odwiedzenia plaży. Resorty znajdują się w Bayahibe – miejscowości z której wypływa się na słynną Saonę.

Jest jeszcze jeden hotel poza jakakolwiek sensowną lokalizacją – Grand Bahia Principe La Romana, który de facto położony jest przy autostradzie pomiędzy La Romana a San Pedro de Macoris.

Ale wracając do osławionej Punta Cana… Punta Cana tak naprawdę składa się z trzech części: lotniska, Punta Cana Village i Punta Cana Resort. Właścicielem lub większościowym udziałowcem każdej z nich jest Grupo Punta Cana – korporacja na czele której stoi Francisco Rainieri. Frank, bo tak często każe się nazywać, jest bodajże najbogatszym Dominikańczykiem (pochodzący z włoskiej rodziny) z fortuną szacowaną wg magazynu Forbes na ponad miliard dolarów amerykańskich. To on wraz Theodore Khell, stworzyli całe zagłębie turystyczne w tym regionie, wykupując kiedyś 58 milionów metrów kw. ziemi przy białych plażach południowo-wschodniej części kraju. Następnie stawiając kolejne hotele oraz budując międzynarodowy port lotniczy. Projekt Punta Cana stworzony jest z trzech koegzystujących części na wzór idealnego miejsca do mieszkania dla bogatych. W Punta Cana Village znajdują się setki luksusowych willi (jeżdżąc między nimi ma się wrażenie, że jest się w jakiejś scenerii filmów o milionerach), jak również mieszkań na trochę płytszą kieszeń. Dla wygody każdego z mieszkańców po sąsiedzku znajduje się część gastrononiczno-zakupowo-biznesowa. Dzięki temu mamy kilkanaście restauracji z kuchnią z całego świata, pasaż handlowy, biurowce, banki, przychodnie, duży supermarket, a nawet szkołę podstawowa i średnią o profilu międzynarodowym. Jeżeli natomiast chcemy wypocząć na plaży, udajemy się do części Punta Cana Resort. Tam znajduje się przepiękna Playa Blanca, pole golfowe, rezerwat przyrody Laguna Punta Cana oraz 3 hotele na bardzo wysokim poziomie (w tym jeden z najdroższych hoteli na wyspie – Tortuga Bay, gdzie za sąsiadów często mamy osoby z pierwszych stron światowych gazet). Jako, że dwa z trzech tych hoteli są w formule „bed and breakfast”, to w restauracji na Playa Blanca również często możemy jeść w towarzystwie znanych osób. Ja np. miałem szczęście siedzieć stolik obok Katheriny Zety-Jones i Michaela Douglas’a z dziećmi. Punta Cana Resort działa na podobnej zasadzie co Casa de Campo opisywane w innym artykule. Jest to kolejna „zamknięta enklawa” dla wybranych, ze swoją strażą, pogotowiem i wewnętrznymi uregulowaniami prawnymi.

Mam nadzieję, że dzięki tej krótkiej charakterystyce wyjaśniłem na czym polega fenomen i wyjątkowość Punta Cana. Dlatego zdecydowana większość Państwa wypoczywa w hotelach w Bavaro lub okolicach, a jedyną styczność z Punta Cana ma poprzez wizytę na lotnisku 😉 Jednak przy plaży Bavaro również znajduje się sporo wyjątkowych hoteli, jak np. : Iberostar Grand, Barcelo Palace Deluxe czy Hard Rock Hotel and Casino. A w miejscowości Uvero Alto hotele CHIC, Breithless czy Zoetry Agua należą również do bardzo luksusowych.

Jeżeli chcieliby Państwo zobaczyć Punta Cana Resort, to serdecznie zapraszam! Odwiedzamy to miejsce podczas wycieczek: Nurkowanie Playa Blanca po polsku, Snorkeling Playa Blanca po polsku i Cap Cana VIP.

Na koniec jeszcze jedna informacja – niedaleko lotniska znajduje się jeszcze jeden luksusowy ośrodek, który konkuruje z bardzo dobrym efektem z Punta Cana Resort. Jednak o nim w następnym tekście… 😉

Michał Pyszniak

właściciel Rico Travel